Kochana! nie wiem, czy to akurat Ci się spodoba, ale ja osobiście mam takie oto motto życiowe: Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej. A skoro nie jest gorzej, to znaczy, że już jest lepiej! I tego się trzymam! Tobie też radzę!
trafiłam dzisiaj do ciebie poprzez stary blog..... czytałam twoje posty jakbym czytała swoje własne... piszesz że 49 lat to nie czas na nowe..... powioem ci że każdy wiek jest dobry, ja nowe życię dostałam w wieku 61 lat.... zreszta może przeczytasz moją pisaninę.... teraz cieszę się życiem .... bo nie wiem ile jeszcze mi pozostało.... życze i tobie radości....
Każdy dzień coś nam przynosi, i trzeba mieć nadzieję, że będzie lepszy od poprzedniego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.
Witaj
OdpowiedzUsuńMyślałam, co u Ciebie...nowy dzień, nowe możliwości, wyzwania, nadzieje i szanse :)
Pozdrawiam :)
Coś zawsze przyniesie, np nowe spojrzenie na stare sprawy!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że coś dobrego!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przyniósł coś pozytywnego. Choćby drobiażdżek.
OdpowiedzUsuńJuż sam fakt, żer się budzimy, jest czymś dobrym. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana!
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy to akurat Ci się spodoba, ale ja osobiście mam takie oto motto życiowe:
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej. A skoro nie jest gorzej, to znaczy, że już jest lepiej!
I tego się trzymam! Tobie też radzę!
Oby coś dobrego! A może zabawisz się w Pollyannę ( na pewno znasz) a wtedy zobaczysz ile dobrych rzeczy Cię spotyka.
OdpowiedzUsuńOby każdy kolejny dzień był lepszy od poprzedniego :)
OdpowiedzUsuńtrafiłam dzisiaj do ciebie poprzez stary blog..... czytałam twoje posty jakbym czytała swoje własne... piszesz że 49 lat to nie czas na nowe.....
OdpowiedzUsuńpowioem ci że każdy wiek jest dobry, ja nowe życię dostałam w wieku 61 lat.... zreszta może przeczytasz moją pisaninę....
teraz cieszę się życiem .... bo nie wiem ile jeszcze mi pozostało....
życze i tobie radości....
Odezwij się...martwię się !
OdpowiedzUsuń