niedziela, 13 października 2013

Trzy sita prawdy.


Któregoś dnia zjawił się u filozofa Sokratesa jakiś człowiek i chciał się z nim podzielić pewną wiadomością.
- Posłuchaj Sokratesie, koniecznie muszę ci powiedzieć, jak się zachował twój przyjaciel.
- Od razu Ci przerwę - powiedział mu Sokrates - i zapytam, czy pomyślałeś o tym, żeby przesiać to, co masz mi do powiedzenia przez trzy sita?
A ponieważ rozmówca spojrzał na niego nic nierozumiejącym wzrokiem, Sokrates tak to objaśnił:
- Otóż, zanim zaczniemy mówić, zawsze powinniśmy przesiać to, co chcemy powiedzieć, przez trzy sita. Przypatrzmy się temu.


- Pierwsze sito, to sito prawdy. Czy sprawdziłeś, że to, co masz mi do powiedzenia, jest doskonale zgodne z prawdą?
-Nie, słyszałem, jak o tym mówiono, i...
-No cóż... sądzę jednak, że przynajmniej przesiałeś to przez drugie sito, którym jest sito dobra. Czy to, co tak bardzo chcesz mi powiedzieć, jest przynajmniej jakąś dobrą rzeczą?
Rozmówca Sokratesa zawahał się, a potem powiedział:
-Nie, niestety, to nie jest nic dobrego, wręcz przeciwnie?
-Hm! - Westchnął filozof. - pomimo to przypatrzymy się trzeciemu situ. Czy to co pragniesz mi powiedzieć, jest przynajmniej pożyteczne?
-Pożyteczne? Raczej nie...
-W takim razie nie mówmy o tym wcale! - powiedział Sokrates. - Jeżeli to, co pragniesz wyjawić, nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne, wolę nic o tym nie wiedzieć. A i tobie radzę, żebyś o tym zapomniał...
 


Michel Piquemal "Bajki filozoficzne"


czwartek, 10 października 2013

Przekroczone granice.


"Is­tnieją pew­ne gra­nice przeżyć ludzkich
i bez­karnie nie można ich przek­raczać;

jeśli się to sta­nie,
gdy wyj­dzie się "po­za",
wówczas już nie ma pow­ro­tu do daw­ne­go.

Zmienia się coś w za­sad­niczej struk­turze;
człowiek już nie jest ten sam, co kiedyś"

                                        Antoni Kępiński