czwartek, 26 stycznia 2012

Kolejny kop...

No i dostałam.
Dostałam kopa.
Kopa od życia.
Kolejnego kopa dostałam.

Nie wiem...
Nie wiem czy tym razem wytrzymam.

Jestem cała obolała.
Jestem pokiereszowana.
Pokiereszowana przez życie.

2 komentarze:

  1. Kochana,napisz proszę coś więcej bo zaczynam się martwić...Przytulam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń